Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Ta kobieta karmi piersią własnego męża - jej córka ma już 20 lat

Karmienie piersią własnego męża: czy to nadal normalne?
Zdjęcie: istock

Jennifer karmi własnego męża. To powinno wzmocnić więź w związku. Czy to nadal normalne?

Między dwojgiem ludzi jest wiele rzeczy, których inni nie mogą zrozumieć. Co jest normalne, a co nienormalne? Jako partner często pozwala się wpływać na preferencje drugiego człowieka, ponieważ się go kocha. To, co praktykuje Jennifer i jej mąż, przekracza granice moralne wielu ludzi: Jennifer karmi piersią swojego męża.

Jennifer ma 16 lat, kiedy dostaje swoją pierwszą córkę. Dziś jej dziecko ma 20 lat. Ale Jennifer nigdy nie straciła chęci karmienia piersią. Dlatego na portalach randkowych szukała partnerów, którzy podzielają jej preferencje.

Każda matka wie: karmienie piersią jest najbardziej intymną rzeczą, jaką możesz podzielić się z dzieckiem. Wzmacnia więź między matką a dzieckiem. Właśnie to przeczytała Jennifer na kilku stronach internetowych. Dlatego chciała podzielić się tym wyjątkowym zespołem ze swoim partnerem.

Przez długi czas Jennifer szukała odpowiedniego partnera do swojego pomysłu. „Myślałam, że nigdy nie spróbuję karmić piersią osoby dorosłej”, mówi brytyjskiemu magazynowi The Sun. Ale potem Brad wchodzi w jej życie. Obaj znają się ze szkoły średniej. 36-latek stoi na dużych piersiach i jest bezpośrednio zainteresowany pomysłem Jennifer na karmienie go piersią.

Oczywiście, ponieważ Jennifer nie produkowała mleka, oboje musieli pomóc sztucznie. W tym celu piersi Jennifer musiały być stymulowane co dwie godziny, aby organizm wytworzył naturalny zastrzyk mleka. Jennifer nawet rzuciła pracę, więc zawsze była gotowa się napompować lub wykonać pracę Brada. Ponadto istniała specjalna herbata stymulująca produkcję hormonów.

W międzyczasie Jennifer karmi piersią swojego Brada odpowiednim mlekiem . I to nie tylko wzmacnia ich więź, jak twierdzą oboje, ale także pomaga kulturystowi Bradowi budować mięśnie. „Brad jest prawdziwym mężczyzną, ale za zamkniętymi drzwiami upuszcza twardą skorupę i pozwala mu być w 100% kochanym” - mówi Jennifer. Gdyby to zależało od Brada, Jennifer mogłaby go nawet karmić piersią publicznie. Ale to dla niej zbyt intymne.

Kto teraz myśli: „Jak bardzo to jest chore?” z pewnością nie jest sam. Wiele osób oskarża parę o seksualizowanie naturalnego procesu między matką a dzieckiem. Para otwarcie przyznaje, że karmienie piersią było włączone na początku. Ale skutecznie się oparli.

Para widzi w swoim życiu klucz do długiego i szczęśliwego związku. Krytycy nie dbają o nich. W przeciwnym razie prawdopodobnie nie opublikowaliby swojej historii.

Top