Wyszukiwanie zajęło 15 lat
40-letnia Jenny Thomas została wypuszczona jako dziecko do adopcji. Gdy miała 25 lat, zaczęła szukać matki rodzącej. W końcu Jenny wiedziała, że mieszka w tym samym mieście, co ona. Ale wszystko na próżno.
Pewnego dnia Jenny przeczytała raport na temat „Long Lost Family”, nowego amerykańskiego reality show, w którym śledzi się członków rodziny. Jenny odzyskała nadzieję na spotkanie z matką i zgłosiła się na program.
Przyjęta nowojorska kobieta zszokowana faktem, że dwuletnia współpracownica jest matką urodzoną https://t.co/A0YoKMPfIm pic.twitter.com/0koEvm9bSR
- Toronto Sun (@TheTorontoSun) 3 marca 2016 r
W programie (emitowanym 13 marca tego roku w TLC ) Jenny opowiedziała swoją historię o tym, jak dowiedziała się w wieku czterech lat, że została adoptowana, zanim prezenterka dała jej zdjęcie swojej matki. Kiedy Jenny spojrzała na nią, była zszokowana: „O mój Boże - znam ją!” Jenny znała kobietę na zdjęciu: Nita Valdez.
Nie wiedząc, że to jej matka, pracowała obok niej przez dwa lata w szpitalu w Rochester. Matka nie wiedziała, że pracowała tam z córką około dziesięć lat temu.
Jenny pracowała tam w niepełnym wymiarze godzin jako pielęgniarka techniczna, a matka jako transporterka pacjentów. W życiu codziennym było napisane: Jenny przyjęła pacjentów, którzy zabrali matkę i dali ją. Więc mieli więcej wspólnego ze sobą, przeprowadzili krótką rozmowę, bardzo dobrze się dogadywali. „Mieliśmy ten sam humor” - wspomina Jenny.
„Tyle razy chodziłem po okolicy, patrzyłem ludziom w twarz i zadawałem sobie pytanie: czy to może być moja matka, a teraz dowiaduję się, że to właściwie jedna z tych osób ...”, powiedziała Jenny, wybuchając płaczem. „Nie za milion lat mogłem śnić, że moja matka jest ode mnie oddalona o zaledwie jedną rękę”.
Matka Nita zaszła w ciążę w wieku 17 lat. Miała związek z ministrem, który nie chciał przyjąć dziecka z nielegalnego romansu, więc wypuściła Jenny do adopcji. Niezbyt miłe wspomnienie. Zdarzyło się więc, że Nita coraz bardziej wycofywała się po spotkaniu z córką w serialu. „W porządku” - mówi Jenny. „Chciałem tylko spojrzeć jej w oczy i zobaczyć, skąd jestem” - mówi Jenny. „Jestem bardzo wdzięczny za okazję, by ją poznać, mieć pewność”.
Przybrani rodzice Jenny są „absolutnie fenomenalni”, zachwyca się Jenny. „Nie byłbym tam, gdzie jestem teraz w życiu, gdybym tego nie miał”.
A potem następna dobra wiadomość: Jenny dowiaduje się od matki, że ma brata - którego Nita również poddała się adopcji. Jest o rok młodszy od Jenny. Jenny chce się z nim spotkać ...
(WW7)
Uzyskaj więcej wskazówek, przepisów i informacji od WUNDERWEIB bezpośrednio na swój telefon komórkowy dzięki naszemu biuletynowi What's App
Czytelnicy Wunderweib, którzy czytali ten artykuł, byli również zainteresowani:
Odosobnione bliźnięta: Szczęśliwe spotkanie po wielu latach
Tak niesamowita matka reaguje na zniewagę syna
Deklaracja miłości samotnego ojca