Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Na szczęście każdy, kto ma szczęście, ma chwile szczęścia z dżemem

Mmm, dżem! To słodkie wspomnienie z dzieciństwa, popularne smarowanie i prawdziwa przyjemność w szklance. Ale to nie wszystko: dżem to wszechstronny produkt, który nakłada znacznie więcej lukru na ciasto niż rogalik w niedzielę rano.

Zdjęcie: iStock // samael334

Nawet gdy byłem mały, kochałem i zjadłem dżem przez całe życie. Moja atrakcja na koniec każdego obfitego śniadania w weekend: chrupiący krem ​​z twarogiem i dżemem z jagód leśnych. Leeecker! Potem byłem szczęśliwy (do końca) przez resztę dnia. I szczerze mówiąc, nic się nie zmieniło od dzisiaj. Moja kanapka z dżemem jest i będzie moją słodką chwilą szczęścia na śniadaniu.

Duża różnorodność w kieliszku na niezliczone chwile szczęścia

Piękno dżemu polega na tym, że nigdy się z nią nie nudzi. Występują w tak wielu pysznych odmianach, że prawdopodobnie możesz spróbować innej odmiany każdego dnia. Malina, truskawka, jagoda, morela, wiśnia, rabarbar, porzeczka, krwista pomarańcza ... żeby wymienić tylko kilka klasyków, które przychodzą mi na myśl całkiem spontanicznie. Towarzyszą im takie kreatywne kompozycje. Morela z migdałami, wiśnią z ciemną czekoladą lub truskawkową wanilią. Jeśli chcesz, możesz robić to inaczej każdego dnia!

Muszę powiedzieć, że wolę klasyczne odmiany, a dzikie kreacje nie kończą się w mojej lodówce. Żałuję, że coraz więcej tych szalonych odmian znajduje swoje miejsce w supermarketach - jakby półki nie były już wystarczająco pełne. Czasami mam wrażenie, że muszę szukać klasyki.

Dżem: czysta przyjemność z dużą ilością owoców

Dla mnie ważne jest, że mogę spróbować czystych owoców i że jest ich dużo w marmoladzie. Chcę dobrej jakości dla czystej przyjemności. Najbardziej podoba mi się to, gdy przypomina mi się domowy dżem mojej prababki. Po tym szczególnym odczuciu na języku, które kojarzy mi się z wieloma szczęśliwymi chwilami przyjemności, długo szukałem i wreszcie znalazłem z dżemem.

„Szczęściarzem jest LUCKY”

To hasło naprawdę obiecuje - wyjątkowo. Na początku byłem co prawda trochę sceptyczny, bo przecież reklama zwykle nam zbyt wiele obiecuje, a na koniec pozostaje uczucie radości z radości ze słów. Tak naprawdę jest inaczej z dżemem LUCKY. A ja, jako miłośnik dżemu, powiedziałbym szczerze, gdyby tak nie było. Wreszcie widzę, jak rozczarowujące jest dla fanów owocowej przyjemności gryzienie się dżemem rano, który nie smakuje jak A & O.

W przypadku LUCKY jam prawdą jest, że wyczarowuje szczęście na stole śniadaniowym i zachwyca fanów jam. Dlaczego? Po prostu, ponieważ każda szklanka pełna owocowego smaku zawiera co najmniej 70% zawartości owoców i całkowicie rezygnuje ze sztucznych barwników, aromatów i konserwantów. Nawet żelujący cukier składa się tylko z cukru i pektyny żelującej, która jest uzyskiwana z jabłek i owoców cytrusowych. Sam, dla mnie były już dwa duże plusy. Przekonał mnie też smak dżemu. Wydaje mi się, że smakuje bardzo naturalnie, ale nadal jest pełny i zbliżony do domowego dżemu. Bardzo podoba mi się również to, że producent koncentruje się na klasycznych odmianach i robi to bez dodatków - według mojego gustu.

Muszę przyznać, że projekt opakowania jest dla mnie ważny. Kiedy zapraszam znajomych na śniadanie w weekend, wkładam dużo wysiłku w dekorację stołu. Nic nie jest bardziej niepokojące niż brzydkie opakowanie zewnętrzne. W takich przypadkach wkładam zawartość do małych misek, które rozprowadzam na stole. Jest to nie tylko denerwujące, ale także zapewnia więcej zmywania, co jest czymś, jeśli nie masz zmywarki. Myślę więc, że jeszcze lepiej, aby dżem miał prosty, ale świeży design i wizualnie zawsze łatwo mieścił się na stole. Kolejny plus: duży szklany otwór. Jak przychodzi z łyżeczką cudowną lub z wielką chęcią powodzenia czasami z łyżką stołową.

Mój wniosek polecam ten dżem każdemu, kto chce naturalnego smaku i przyjemności oraz ceni dobrą jakość bez sztucznych dodatków. Smakuje, że ten dżem pochodzi z prywatnego dżemu (Friedrich Göbber) i jest tam przygotowywany z wielkim poświęceniem, miłością i troską. Przekonał mnie LUCKY jam i szybko stałem się moim ulubionym dżemem, którego nie chciałbym przegapić podczas obfitego niedzielnego śniadania.

Spróbuj dżemu i ...

... coś innego niż chleb i bułki. Nie możesz sobie wyobrazić? Na początku działało to dla mnie, ale potem trochę eksperymentowałem i odkryłem, że dżem jest wisienką na torcie. I nie ma znaczenia, czy jest w kierunku słodkim czy słonym, ponieważ dzięki odpowiedniej odmianie możesz po prostu udoskonalić wszystko, polewę lub szczotkowanie.

Jedną z moich osobistych atrakcji było polewanie mojego ukochanego chleba bananowego dżemem wiśniowym. Było trochę sproszkowanego cukru, a przyjemność z KiBa zakończyła się po południu. Również pyszne znalazłem dżem brzoskwiniowy na porannych płatkach, owoce jagodowe i moją domową granolę. Pyszne! Moja sałatka z kozim serem, gruszką, jagodami i orzechami włoskimi została udoskonalona dżemem z czerwonej porzeczki. Po prostu daj kilka plam na gotowej sałatce i ciesz się. Yummy!

Top