Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Florian Silbereisen - Jego nieznana przeszłość!

Prawdziwy człowiek rodzinny.
Zdjęcie: Imago / People Entertainment Music

Sekretna pasja - Dzikie dzieciństwo - Największe marzenie

Jest dużym facetem w telewizji. Ale jest jeszcze coś, co jest dla niego ważne ...

Wczesną jesienią! Światło pada przez kolorowe liście, gdy Florian Silbereisen (31) wita nas w domku nad jeziorem w angielskim ogrodzie w Monachium. Showmaster jest w trakcie planowania swojej „Spring Festival Tour” .

„Będzie zabawa, nastrój i emocje, chcemy zaskoczyć publiczność” - mówi w ekskluzywnym wywiadzie.

Popularny piosenkarz również nas zaskakuje. Spacerując z nim po jeziorze, otwiera serce, opowiada o swojej nieznanej przeszłości .

I okazuje się, że już jako mały chłopiec Flori był prawdziwym mistrzem handlu. Wędrował po lesie z przyjaciółmi, grając w Robin Hooda. „Las był tylko kilkaset metrów od domu, abyśmy mogli zamieszki, a nawet mieć drewniany dom” - mówi z uśmiechem.

Później, jako młody człowiek, ryknął motocyklem przez piękny krajobraz Bawarii, czując się swobodnie.

Tym razem ukształtował Floriana. „Dorastanie beztrosko to nieopisane szczęście” - przyznaje artysta, który cieszy się każdą minutą swojego życia.

Jego dusza jest zakorzeniona w miłości do natury; wie, gdzie jest w domu. „Nawet dzisiaj, kiedy wracam do domu po trasie, lubię chodzić po lesie, siedzieć na ławce, pozwolić umysłowi wędrować i oddychać jak w domu”.

Flori może również odpocząć ze swoją sekretną pasją: gotowaniem. Ujawnia: „Od czasu do czasu spotykasz przyjaciół, a my mamy męską noc, wszyscy coś przynoszą, a potem przygotowujemy trzydaniowy posiłek, więc mamy naprawdę miłe wieczory”.

Wraz ze swoimi przyjaciółmi, siedzącymi przy stole, Flori jest ważny nie tylko prywatnie, ale także podczas nadchodzącej trasy koncertowej.

„Mamy solidne rytuały, jemy razem i dzielimy się sobą”. Dla Floriana Silbereisena jest to po prostu właściwe. „Jesteśmy w drodze jak mała rodzina i to świetnie”.

Często gwiazda telewizyjna, która jak Helene Fischer (28) daje wszystko na scenie, siada i gra z kolegami grającymi w tryktraka. Ta gra strategiczna to duże hobby. „To po prostu świetna zabawa” - mówi Flori.

Czy eklektyczny artysta, który zaprezentuje „Jesienny festiwal niespodzianek” 13 października, wciąż ma marzenie? „Największe marzenie się właśnie spełnia: wolno mi jeździć w trasę z wieloma gwiazdami, takimi jak Heino, Gotthilf Fischer, Marianne i Michael”. I to jest piękne!

Top