Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Jazda pod wpływem alkoholu: Śmierć niewinnej rodziny


Zdjęcie: facebook / Destiny Mantia

„Tego dnia umarłam również jako żona i matka”

Destiny Mantia, młoda, piękna kobieta, prawdopodobnie najtrudniejszy rok jej życia za sobą. W zeszłym roku straciła nie tylko męża i syna, ale także siebie. I tylko dlatego, że czwarta osoba pod wpływem alkoholu zasiadła za kierownicą.

Dzisiaj, rok po tragedii, ból jest większy niż kiedykolwiek. Ale dziewczyna z Missouri w USA nie zrezygnowała z wiary w dobro, a teraz zwraca się do nas z poruszającym apelem. Na Facebooku pisze:

Jestem bardzo dumna z mojej niesamowitej dziewczyny, Destiny Mantia, która podzieliła się wczoraj swoją historią tragicznego roku ...

Opublikowane przez Bretta Klimaszewskiego w poniedziałek, 21 września 2015 r

Rok temu był dziś dzień jak każdy inny. Corey Mantia obudził się i poszedł do pracy. Parker i ja zostaliśmy w domu i graliśmy razem przez cały dzień. Jakiś czas później Corey wrócił do domu i bawił się z naszym słodkim dzieckiem - gdy przygotowywaliśmy się na spotkanie. Potrzebowaliśmy pieniędzy dla naszej małej rodziny. Był czas na wyruszenie. Teraz nie wiedzieliśmy, że za kilka minut wszystko będzie inne. Nie bylibyśmy już w stanie wspólnie spełniać naszych marzeń. Nie bylibyśmy w stanie sprzedać naszego domu, nie moglibyśmy być świadkami pierwszej fryzury Parkera i nie moglibyśmy zabrać go do szkoły - nasza rodzina już by nie rosła. Wszystko, czego chcieliśmy doświadczyć, nagle zniknie. I to bez nas.

W drodze na nasze spotkanie mój cudowny mąż, który siedział za kierownicą, zobaczył moje ukochane dziecko patrzące na Klub Myszki Miki na tylnym siedzeniu i zostałem staranowany przez pijanego kierowcę ze zwiększoną prędkością . Chwila, której nigdy nie zapomnę. Chwila, która na zawsze zapadła mi w pamięć.

Akt tej samolubnej i samolubnej osoby, która myślała, że ​​może prowadzić, gdy jest pijana, zabiła mojego 15-miesięcznego słodkiego syna. Jest odpowiedzialna za zabranie mojego męża i mnie do szpitala z helikopterem ratunkowym. I że przegrał walkę o przetrwanie 24 godziny później. Jest odpowiedzialna za to, że moja rodzina została dziś zniszczona.

Ten samolubny czyn - jazda w stanie pijaństwa - uczynił mnie wdową i matką anioła w wieku 21 lat. Nie tylko budzę się z koszmarami każdej nocy, ale także mam mnóstwo zdjęć przechodzących przez głowę w ciągu dnia - od autopsji mojego dziecka i rekonstrukcji wypadku. Widziałem wszystkie rzeczy, których nie powinieneś widzieć jako 21-latek. Ta jedna kobieta zakończyła wszystkie nasze marzenia i przyniosła mi ból, którego nigdy nie uważałem za możliwy.

Umarłem również tego dnia jako żona i matka. Musiałem znów się znaleźć. Odkryłem w sobie siłę, której nigdy nie uważałem za możliwy. Zrobiłem to wszystko, ponieważ moja rodzina i przyjaciele byli tam dla mnie, ponieważ modlili się i wspierali mnie. A ponieważ grupa samopomocy wdowy pokazała mi, że moje uczucia są normalne.

Ten ból, to cierpienie i utracona przyszłość - wszystko to można było zapobiec, gdyby ktoś powstrzymał tę samolubną kobietę przed prowadzeniem samochodu. Możesz to zrobić. I tak ocal życie innym! Nie pozwól rodzinie i znajomym pić alkoholu i prowadzić samochód. Nie mów im, gdzie są kontrole alkoholu. Przestańmy to. Jeden to za dużo. NIE PIT I JAZDY!

Popularne Kategorie

Top