Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

W domu sprzątamy zimą!

W maju 2011 roku gwiazda telewizyjna i jego żona Susanne (42) świętują trzecią rocznicę ślubu.
Zdjęcie: Getty

„Lekarz górski” Hans Sigl

Ten złośliwy uśmiech, te stalowo-niebieskie oczy! Hans Sigl (do obejrzenia 6 stycznia 2011 r. O godz. 21.00 w thrillerze ZDF „Klarer Fall für Bär”) jest prawdziwym wymarzonym mężczyzną, który nawet zajmuje się domem. Prawdziwy powód szczęścia. Gdyby tylko nie było połowu: jest już zajęty.

Jesteś prawdziwym gospodarzem, który może nawet prasować koszule. Jak to możliwe

Mieszkałem sam wcześnie i sam zajmowałem się domem. Musisz sam wyprasować koszule, jeśli chcesz wyjść.

Jesteś prawdziwym faworytem teściowej ...

Nie wiem tego. Ale opanowuję codzienne domowe czynności, które trzeba robić.

Co szczególnie lubisz robić?

Nic (śmiech). Ale w przypadku mojej żony i mnie rytuał jest następujący: za każdym razem, gdy wracam do domu z kręcenia jesienią, muszę przenieść cały dom i zmienić jego układ. Zawsze sprzątam zimą. W końcu wszystko wróciło dokładnie tam, gdzie było wcześniej, ale jest czyste i uporządkowane.

Twoja żona może mieć tyle szczęścia, że ​​możesz w tym pomóc.

Cóż ... pomagamy zarówno w domu. Są rzeczy, które moja żona może zrobić lepiej i rzeczy, które mogę zrobić lepiej.

Ona i Susanne są małżeństwem od dwóch lat. Co najbardziej w niej kochasz?

Jest osobą bardzo zrównoważoną i nie ma nic wspólnego z moją pracą. Moja praca jest często stresująca i chaotyczna. Ponieważ miło jest, kiedy wracam do domu, a moja żona przywraca spokój w moim życiu. Doskonale się uzupełniamy. Ma niesamowicie piękną i spokojną duszę, więc zawsze mogę dobrze zadokować.

Trzecią rocznicę ślubu obchodzisz w maju. Czy kiedykolwiek zapomniałeś rocznicy ślubu?

Nie. I jestem pewien, że tak się nie stanie.

Dlaczego?

Ponieważ nie mogę zapomnieć tego najpiękniejszego dnia, po prostu.

Nie mają jeszcze dzieci. Nadal chcesz trochę?

Nie, w tej chwili moja żona i ja jesteśmy całkowicie szczęśliwi!

Mieszkają w patchworku. Jak to działa

Dobrze. Dzieci mojej żony mieszkają z nami i widzę moje dzieci tak często, jak to możliwe. Ponieważ mieszkam w Ammersee i moje dzieci w Monachium, pasuje dość dobrze z daleka.

Jako lekarz górski stajesz w obliczu wielu pozytywnych i negatywnych ciosów losu. Czy miałeś okazję doświadczyć pozytywnego zbiegu okoliczności w swoim życiu?

Tak, kiedy poznałem moją żonę.

Kiedy to było?

14 listopada 2004 r.

Ale nadal dobrze o tym wiesz ...

Tak, poszedłem na filmowanie, a syn Susanne grał mojego syna filmowego. I tam się poznaliśmy. Ale najlepszym dniem w moim życiu był nasz ślub. Kiedy wiedziałem, że wszystko jest teraz pod kluczem, a Susanne oficjalnie należy do mnie, a ja do niej.

W każdym partnerstwie występują również wzloty i upadki ...

Czy jest jakiś Z nami jest to piękna, spokojna rzeka.

Jak to robisz?

Nie wiem tego. Dużo rozmawiamy i mamy dobry sposób na radzenie sobie ze sobą. Kiedy mamy ze sobą problemy, dyskutujemy o tym i walczymy o nasze poglądy. Wierzę, że jedną z naszych tajemnic jest to, że traktujemy się nawzajem otwarcie i uczciwie.

I nie masz wzlotów i upadków?

Jakie są wysokości i jakie głębokości? To tak: z powodu mojej pracy dużo podróżuję, to fajna zmiana. W tym czasie zawsze tęsknię za żoną i odwrotnie. Z powodu mojej pracy nie kucamy z dnia na dzień każdego dnia i myślę, że trochę dystansu i tęsknoty również dobrze się łączą.

Sport jest ważny dla zdrowia. Nadają się do gry w golfa. Czy regularnie podejmujesz środki ostrożności i pozwalasz się sprawdzić?

Tak, regularnie podejmuję środki ostrożności.

Jak to dla ciebie ważne?

Myślę, że im starszy, tym ważniejszy staje się. Ważne jest również dla mnie, aby uzyskać od mojego lekarza potwierdzenie, że wszystko jest w porządku.

Od kiedy pozwalasz się regularnie sprawdzać?

Przez pięć lub sześć lat.

Jaki był powód?

Chciałem tylko wiedzieć, jak to jest o mnie. Jest to dla mnie zawsze uspokajające uczucie. Nie idę tam i myślę: teraz lekarz powinien dowiedzieć się, jak jestem chora. Idę tam, aby powiedzieć mi, że wszystko jest ze mną w porządku. To zawsze miłe uczucie.

Top