Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Barbara Wussow: „Doskonałość nie zawsze się udaje

„Jeśli kochasz siebie, promieniujesz” - mówi Barbara Wussow
Zdjęcie: Imago / APress

Otwarte wyznanie matki dwojga dzieci

Tańczy zamiatając na scenę, jej głos odbija się echem po korytarzu. Wszystkie oczy skierowane są na Barbarę Wussow (51). Z temperamentem i pełnym zaangażowaniem porywa publiczność jako uwodzicielską „pasję” w berlińskim spektaklu „Jedermann”.

Piękny wiedeńczyk zawsze daje wszystko. Jak powiedziała nam nie tylko jako aktorka. Rozmawialiśmy z nią o rodzinie, wieku i tęsknocie.

Co jest dla ciebie dobre

Barbara Wussow: Dusza i akceptacja starzenia się. Kochaj swoje własne ciało. Tak emitujesz.

Czy nie liczą się okoliczności zewnętrzne?

Barbara Wussow : Tak, ale najpierw musisz zacząć od siebie. Jeśli jestem nieszczęśliwy i niezadowolony, wtedy to emituję. Muszę być w stanie dać od siebie. Myślę, że mogę to zrobić bardzo dobrze.

Właśnie dlatego wydajesz się taki zrelaksowany. Czy teraz jest najszczęśliwszy czas w twoim życiu?

Barbara Wussow: Naprawdę mogę to powiedzieć. Jako młoda kobieta też czułem się dobrze. W końcu ożeniłem się w wieku 29 lat. Niemniej jednak było wiele rzeczy, przez które musiałem przejść z wielkim wysiłkiem. Na przykład zawsze próbowałem mieć dzieci. Dzięki Bogu to wtedy działało - choćby w wieku 38 i 44 lat.

Dzięki zabawie w Berlinie jesteś już dłużej oddzielony od swoich dzieci. Czy jest wyrzuty sumienia?

Barbara Wussow: Nie, ale szalone pragnienie. Dzwonię codziennie z rodziną, rano przy śniadaniu i po południu. Ponieważ jestem idealną „matką w kratkę” (śmieje się).

Taki rodzaj matki?

Barbara Wussow: Staram się być doskonała, ale nie zawsze mi się to udaje! Ponieważ 7-letnia dziewczynka, która jest starsza w głowie i 14-letni chłopiec, który wchodzi w okres dojrzewania, nie zawsze są łatwe do opanowania. Ale staram się być tam dla wszystkich: robię zakupy, gotuję, zabieram dzieci, uczę się z nimi, wstaję o 6, nawet jeśli nie położyłem się spać do 2 w nocy.

Nie spieszysz się od czasu do czasu?

Barbara Wussow: Muszę nauczyć się brać trochę wolnego, czytać lub iść na spacer. Jeszcze tego nie zrobiłem. Jestem wulkanem, który może wybuchnąć.

W przypadku wielu stacji telewizyjnych manię młodzieży. Dlatego wielu twoich kolegów pomaga w kwestii piękna.

Barbara Wussow: Nie zamierzam rozpryskiwać ani szczypać mojego płótna. Mam żyjącą twarz, płakałam, cierpiałam, kochałam, żyłam. Jeśli wszystko wymażę, wymażę czas w moim życiu. I szkoda.

Popularne Kategorie

Top