Małe duże dziecko w parku zwierząt Hagenbeck
To dziecko waży ponad 100 kilogramów, a jego matka miała prawie 24 miesiące na holowanie - teraz w końcu ma imię!
Prawie dwa lata, dokładnie 688 dni, wszyscy czekali na te narodziny w zoo w Hagenbeck: tyle trwała „ciąża” słonia Yashoda w Tierpark Hagenbeck. Od 13 lipca dziecko jest tutaj. Teraz w końcu ma nazwę: Anjuli. Indyjskie imię z powodu matki słonia. Ma na myśli „biały, czysty, wiedzący, piękny, pokorny, pomyślny”.
Około 100 kilogramów i metr wysokości miał „mały” przy urodzeniu. Ale jak pokazują zdjęcia, Baby-Fant jest już bardzo wierny. Czasami szukanie mleka może być trochę niepewne na nogach, ale wszędzie wokół, mówią weterynarz i pan młody zoo.
Po długim okresie ciąży poród trwał bardzo szybko: trwał zaledwie kilka minut, mówi lekarz weterynarii Michael Flügger z „Hamburger Abendblatt”. „Dostałem telefon, żeby zacząć około drugiej do czwartej po południu. Dziesięć minut później było już po wszystkim, dziecko jest tutaj, matka ma się dobrze”. O 3:49 mini-słoń był tam. Mama Yashoda ma już piąte potomstwo, tata nazywa się Gajendra.
Po narodzinach praca matki słonia jest daleka od zakończenia: kolejne dwa do trzech lat (!!!) małe słonie żywią się wyłącznie mlekiem matki. Aż do 20 kilogramów mleka matki jest tak bardzo młodym słoniem.
Życzymy Yashodzie dobrej kondycji i wszystkiego najlepszego dla obu słoni!
© Zdjęcia: Götz Berlik