Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Stefan Mross i Stefanie Hertel: Ukryty dramat

Powoli gorzka prawda wychodzi na jaw

Czy istnieje separacja bez łez? Nie - wszyscy to wiemy! Każdy, kto twierdzi inaczej, robi z nas coś. A może i ty też.

Stefan Mross (35) i Stefanie Hertel (32) byli naszą wymarzoną parą. Zejść na ziemię, szczęśliwa, z córką Johanną (10) zdrową rodziną. We wrześniu potem Wielki Wybuch - separacja . Szybko stało się jasne: wspólne występy, harmonia na scenie - od dawna wszystko było tylko teatrem. Tylko ta dwójka wie, jak długo nam coś grali. A dzisiaj? Czy łzy wyschły, czy serce ma złamane? Stefan Mross mówi, że on i jego żona rozstali się „z godnością, szacunkiem i przyjaźnią” . Czy tym razem jest to prawda? Wr zbadał. I znalazłem kilka - nazwijmy to ostrożnie: niespójności. Stopniowo gorzka prawda wychodzi na jaw. 1. Stefan Mross twierdzi: „Jesteśmy szczęśliwą rodziną!” Faktem jest: publicznie widząc razem, nie ma już nikogo. A w środowisku pary mówi się nawet, że atmosfera między nimi jest całkowicie zatruta. Mamy wrażenie, że za kulisami jest oczywiście dramat . 2. Stefan Mross twierdzi, „Pracujemy razem”, ale podkreślił również, że on i Stefanie przygotowują solowe projekty. Faktem jest: od końca listopada do 21 grudnia wyruszają w trasę koncertową „Alpenländische Weihnacht”. Oczywiście umowy już dawno zostały podpisane. Następnie, jak potwierdziła rzeczniczka pary, nie są obecnie planowane kolejne wspólne występy. Ice Age!

Dlaczego więc kontynuować ten program „szczęśliwy rozłączony”? Jeśli Stefanie Hertel i Stefan Mross chcą uratować karierę - sukces wątpliwy! Pierwsi fani wrócili już bilety na występy, ale może być też inny powód: może Stefan Mross nie chce zatrzasnąć drzwi przed Stefanie Hertel. Po pierwsze, z powodu córki Johanny, do której bardzo się wisi. Z drugiej strony, ponieważ zrozumiał, co stracili on i Stefanie Hertel. Poważnych nowych partnerów prawdopodobnie nie ma w obu. Letni romans Stefana już się skończył. Zapytany, małe dziecko powinno oczekiwać od niego swojej miłości, gdy zapyta je słowami „Wszystkie bzdury!” Może wciąż jest nadzieja na nowy początek - bez kłamstw.

Top