Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Chris Evans: „Lubię delikatne kobiety”

Wywiad Star z Chrisem Evansem

Aktor Chris Evans dopiero zaczyna się w Hollywood. Ale celebrytka nie jest dla niego tak ważna.

Chris Evans
Zdjęcie: Getty Images
Jego cel: kochać i być kochanym.

Chris Evans siedzi samotnie przy długim stole konferencyjnym w stonowanym pokoju hotelowym w Beverly Hilton w Beverly Hills. Bez agenta prasowego, bez kierownika w pokoju. To rzadkie. Jego czujne, dobroduszne oczy i sposób, w jaki reaguje skromnie na każde pytanie, sprawiają, że 1, 83-metrowy mężczyzna natychmiast się podoba. Sława nie wydaje się mu okłamywać, wydaje się głęboka i wciąż poddaje się w wątpliwość.

To nie brzmi jak zarozumiały ratownik, który gra ponownie w drugiej części dramatu science fiction „Captain America 2: The Return of the First Avenger” (w niemieckich kinach od 27 marca) u boku Scarlett Johansson.

JOY: Captain America to patriotyczny bohater kreskówek, który istnieje w Stanach Zjednoczonych od lat 40. XX wieku. Jak opisałbyś go komuś, kto go nie zna?

Chris Evans: Chce robić to, co słuszne, być dobrym człowiekiem. I zawsze pozostawia swoje potrzeby w tyle.

Miałeś poważne wątpliwości, zanim zapowiedziałeś część pierwszą w 2010 roku. Jak sobie z tym radzisz dzisiaj?

W rzeczywistości chcieli zapisać mnie do dziewięciu filmów Marvela, w których jako Kapitan Ameryka występowałbym albo w hitach o tej samej nazwie, albo w serii „Marvel's The Avengers” obok Iron Man and Co. Ostatecznie zgodziliśmy się na sześć. Zanim się do tego zobowiązałem, bardzo martwiłem się, że moje życie zmieni się zbytnio, jeśli filmy odniosą sukces. Tymczasem jestem bardziej zrelaksowany, ponieważ teraz wiem, że gigantyczna uwaga napływa falami. Gdy film zniknie z kin, znów mogę prawie normalnie żyć.

Następna fala wkrótce pojawi się wraz z filmem akcji „Snow Piercer” (od 3.4.). Co słychać

Pasek science fiction osadzony jest w odległej przyszłości, gdzie ziemia pokryta jest lodem. Tylko kilka osób mogło uratować się w pociągu, „Snow Piercer”. Gram Curtisa, który wywołuje bunt w tylnej części pociągu, gdzie mieszkają biedni.

Powiedzieli kiedyś, że gwiazda jest tak odizolowana jak superbohater w filmie. Wyjaśnij to bardziej szczegółowo.

Masz pewne oczekiwania wobec siebie, na które wpływ mają także inni. Ale to nie odpowiada rzeczywistości i ryzykujesz zbytnim oddaleniem się od tego, kim naprawdę jesteś i co chcesz robić. Zrozumienie tego jest codzienną walką.

Scarlett Johansson mówi o tobie, że jesteś bardzo wrażliwy i możesz rozmawiać o wszystkim z tobą. Jaki jest twój ulubiony temat?

Duchowość. Ale nie w sensie religijnym. Lubię rozmawiać z ludźmi, którzy starają się zrozumieć życie i widzieć je w szerszym kontekście.

Jesteś buddystą. Jak doszedłeś do tej lekcji?

Każdy z nas ma do czynienia z życiem i jego konsekwencjami. Dla mnie zawsze była to konfrontacja z moim ego, z uczuciami takimi jak smutek, stres i strach. Kiedy w wieku 17 lat przeczytałem „Siddhartha” Hermanna Hessego, w której autor opowiada historię oświecenia Buddy, uderzyło mnie to jak łupież. W tym czasie nawet nie wiedziałem, że istnieje buddyzm, ale natychmiast utożsamiłem się z naukami.

Gdzie jest twój dom

Chociaż mieszkam w Los Angeles, często jeżdżę do Bostonu, gdzie dorastałem. LA to skomplikowane miasto, w którym szczególnie widoczne są jego niepewności. Życie w Bostonie pomaga mi być sobą i pamiętać, co jest dla mnie ważne.

Czy masz więcej talentu niż aktorstwo?

Jestem bardzo dobrą tancerką stepującą. Ogólnie lubię wszystkie rodzaje tańca. Po kilku drinkach mogłem po prostu wstać i zacząć.

Najwyższy priorytet w twoim życiu?

Relacje Nie chodzi o to, co osiągnąłeś io co chodzi. Kiedy będę stary i spojrzę w przeszłość, nie będzie dla mnie ważne, które filmy nakręciłem i jakie ceny dostanę. Lub co inni myślą o mnie. Będzie to zależeć tylko od tego, kogo kochałem i kto mnie kochał.

Jej ojciec praktykuje jako dentysta, matka prowadzi teatr dla dzieci. Jak twoi rodzice cię ukształtowali?

Nauczyłem się od ojca bycia mężczyzną. Przede wszystkim imponuje mi jego bezinteresowność, racjonalność i spokój. Moja mama jest trochę głośniejsza, kreatywna i spontaniczna. Myślę, że jestem zdrową mieszanką obu. Bez mojej matki prawie nie stałbym się aktorem, a bez ojca nie byłbym w stanie zachować spokoju w czasami powierzchownym show-biznesie.

Są singlami. Jej matka powiedziała kiedyś, że prawdopodobnie będziesz dobrym ojcem, ale niewystarczająco dojrzałym, by wyjść za mąż ...

(śmiech) Moja matka jest bardzo zabawną kobietą i możesz się z nią dobrze bawić.

Jak wygląda twoja wymarzona dziewczyna?

Zdecydowanie powinna mieć brązowe włosy i być przywiązana do dzieci i psów. Lubię delikatne kobiety.

Twoja definicja miłości?

Kochać i być kochanym przez kogoś, to przede wszystkim szacunek dla mnie. Wszyscy się zmieniamy każdego dnia. To wielkie wyzwanie, aby znaleźć kogoś, kto mógłby się rozwijać i rozwijać razem. Ale ten rodzaj miłości, moim zdaniem, ma największą szansę na dotrzymanie kroku.

Wszystkie wiadomości na temat czarującego świata gwiazd można znaleźć tutaj >>

Top