Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Kto uważa, że ​​to badanie szczepionek popełnia błąd

To dziecko jest szczepione tylko dlatego, że jego rodzice nie uwierzyli w niewłaściwe badanie
Zdjęcie: istock

Zaszczepić czy nie zaszczepić? To badanie jest bzdurą

Ponad 10 lat uważa, że ​​badania oceniają szczepienie jako ryzykowne. Badacz przedstawił tylko wyniki

Jego badanie miało poważne konsekwencje dla nas wszystkich. W 1998 r. Lekarz Andrew Wakefield opublikował w czasopiśmie badanie z wnioskiem: szczepienie promuje autyzm!

Tą wiadomością była woda na młynach przeciwników szczepionek. Jak dotąd dyskusja dotyczy tego, czy szczepienie ma sens, czy jest tak niebezpieczne, że wolisz. Z dramatycznymi konsekwencjami, ponieważ im mniej osób może zostać zaszczepionych, tym bardziej rozprzestrzeniają się choroby zakaźne, nawet gdyby można było ich całkowicie uniknąć. Ostatnio zaobserwowano podczas epidemii odry w Berlinie na początku tego roku. W tej chwili błonica pojawia się nagle w Hiszpanii, ponieważ 6-letni chłopiec nie został zaszczepiony - po 30 latach pierwszy przypadek!

Podstawa takich decyzji przeciwników szczepień: niezwykle wątpliwa. Twierdzenie Andrew Wakefield, że szczepienia promują autyzm, jest po prostu błędne. Magazyn branżowy wycofał badanie. W akefield doszedł do wniosku, a nie naukowo udowodniony. Tylko 12 przypadków było częścią badania, jak zwykle nie było grupy kontrolnej. Zamiast badań lekarskich lekarz polegał na opisach rodziców. Jego wniosek, że zmiany w mózgu 12 dzieci ze szczepionką złożoną są powiązane, został po prostu zalecony i nie jest oczywisty. New York Times ujawnił również, że za część badania Wakefield zapłacili prawnicy i rodzice, którzy przetwarzali szczepionki przeciwko firmom farmaceutycznym.

Tymczasem istnieje kilka badań, które dowodzą: Nie ma wyraźnego związku między szczepieniami a autyzmem.

>>> szczepienia na czeku

>>> dziecko w Berlinie umiera na odrę

>>> Wymagane szczepienia: tutaj wszyscy muszą się zaszczepić

Popularne Kategorie

Top