Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Stefanie Hertel: Twoja babcia była ziołową wiedźmą

Stefanie spędzała dużo czasu ze swoją babcią w dzieciństwie.
Zdjęcie: imago / Future Image

„Nauczyła mnie wszystkiego!”

Czego tak naprawdę nie wiedziałeś o piosenkarzu

Rok temu koniec ich małżeństwa wstrząsnął nie tylko przemysłem muzyki ludowej. Stefanie Hertel (33) i Stefan Mross (36) są wymarzoną parą od ponad 17 lat. Dziś są przyjaciółmi.

Publikujemy wyjątkowe fragmenty bardzo osobistego wywiadu, który piosenkarka prowadziła z moderatorem Susan Stahnke (45) dla „Tischgespräch”.

Poznaj strony rodzimego Vogtlandera, o których na pewno nic nie wiedziałeś!

Twoje życie jako „małego chłopca”

Stefanie Hertel: „Dorastałam bardzo beztrosko. Dookoła były łąki, lasy. A ja byłem małym rabusiem.

Byłem bardziej chłopcem niż dziewczynką. Jechaliśmy rowerem, budowaliśmy jaskinie w lesie, a zimą rozgrzaliśmy się na wrzosowisku. Potem wyglądaliśmy jak małe świnki ”.

Ziołowa wiedźma

Stefanie Hertel: „Moja babcia mieszkała w małym domu na polanie w lesie. Dla nich najlepszą rzeczą było chodzenie na łono natury każdego dnia.

Byłem z nią wiele razy jako dziecko i towarzyszyłem jej. Tak wiele się od niej nauczyłem! Moja babcia musiała kupić latem maksimum chleba i kawałek masła. Wszystko inne martwiła się z ogrodu i lasu.

Zebrała zioła i zrobiła z nich herbatę. Nawet sama zrobiła uzdrawiające balsamy. Świetnie! Jeśli mam trochę więcej czasu, będzie to dla mnie duże hobby ”.

out

Stefanie Hertel: „Czas to dla mnie największe szczęście. Jeśli mam dzień lub dwa naprawdę odpoczywam, to bardzo mi się to podoba: wyłącz telefon i idź w góry, dzikie biwakowanie ”.

Top