- Przerwa na lunch na własne ryzyko
- Nadal musisz zrobić kilka spraw? Na przykład zakupy?
- A co ze spacerem podczas przerwy na lunch?
Przerwa na lunch na własne ryzyko
Idziesz na spacer podczas przerwy na lunch? Nie jesteś ubezpieczony Nawet w trakcie posiłku ochrona ustawowego ubezpieczenia wypadkowego nie ma zastosowania.
Gdzie spędzasz przerwę na lunch? W stołówce? Na łące? Lub przed komputerem? Bez względu na to, gdzie lubisz jeść makaron i frytki, poza biurem nie jesteś ubezpieczony podczas przerwy na lunch. Przynajmniej nie podczas posiłku. W drodze już tam.
„Pracownicy, którzy pracują podczas przerwy na lunch, nie są chronieni ustawowym ubezpieczeniem wypadkowym”, pisze Federalny Fundusz Ubezpieczeń Wypadkowych. Oznacza w języku niemieckim: Jedzenie i picie nie są działalnością gospodarczą, ale czysto prywatną. I dlatego nie jesteś ubezpieczony podczas przerwy na lunch.
Jedyny wyjątek: droga do stołówki, restauracji lub piekarni. „Droga do stołówki jest ubezpieczona, ochrona ubezpieczeniowa kończy się lub zaczyna się wraz z przejściem przez drzwi stołówki.” Pobyt w samej stołówce jest nieubezpieczony ”, wyjaśnia Federalne Ministerstwo Pracy i Spraw Społecznych zagraniczna stołówka, dom lub restauracja, są na ogół ubezpieczone. Czas i odległość muszą być jednak proporcjonalne do czasu przerwy ”.
Nadal musisz zrobić kilka spraw? Na przykład zakupy?
Również w tym przypadku nie jesteś ubezpieczony. O ile jogurt i chleb nie są spożywane w miejscu pracy i służą do „utrzymania zdolności do pracy”, zgodnie z Federalnym Ministerstwem Pracy i Spraw Socjalnych. Ponownie tylko droga do supermarketu jest ubezpieczona, ale nie podczas zakupów.
A co ze spacerem podczas przerwy na lunch?
Też nie. Federalne Ministerstwo Pracy i Spraw Socjalnych wie, że „spacery podczas przerwy mają nieodłączny charakter gospodarczy i zasadniczo nie są objęte ubezpieczeniem wypadkowym” .