Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Prywatnie jest bardzo inny

Milioner telewizyjny Günther Jauch

Będziesz zaskoczony!

Każde mrugnięcie, każdy gest jest znajomy. Prawie gwiazda telewizyjna nie zna Niemców tak dobrze, jak Günther Jauch. Nic dziwnego, ale miliony widzów odwracają się, gdy 53-latek z filmem „Kto chce być milionerem?”, „Star TV” i Co. idzie na antenie. Ale tutaj jego fani widzą tylko jedną twarz swojego ulubionego prezentera. Prywatna, druga strona jest w większości ukryta. Teraz był rzadki wyjątek: Günther Jauch otwarcie pokazał, jak rzadki jest naprawdę.

Pochodzący z Münster jest wszechstronny. Czy to show, rozmowa czy sport. Czy jako artysta RTL, producent lub postać reklamowa (w tym dla Telekom, Krombacher i źródła). Günther Jauch zawsze robi to doskonale. I to jest tego warte: zarabia miliony. Ale zamiast rozkoszować się bogactwem, woli wydać niezliczone euro na cele charytatywne - zwłaszcza na przybrane miasto Poczdam, gdzie mieszka wraz z żoną Theą i czwórką dzieci (dwoje w ciele, dwoje adoptowanych) w willi.

I właśnie tam przedstawił jeden ze swoich prywatnych projektów: dzięki ogromnej dotacji umożliwił nową lokalizację projektu pomocy dla dzieci „Arche” . Płaci nawet pensje czterech pracowników, którzy opiekują się dziećmi ze środowisk defaworyzowanych społecznie. Kiedyś inwestował w kamienie, „dziś inwestuję w umysły”, powiedział podczas otwarcia Günther Jauch.

Niezliczone smutne dusze skorzystały już z jego prywatnej pomocy. Hojny dawca walczy również o zachowanie lasów deszczowych, dzieci z chorobami serca w Rumunii, o szkoły i po prostu o piękno Poczdamu. Portal Fortuna miejskiego pałacu, Kloebersaal w Marmorpalais, kościół garnizonowy, dzielnica holenderska - miasto świeci, ponieważ Jauch płaci. Docenia to także burmistrz Jann Jakobs. Powiernik gwiazdy telewizyjnej dla NEUE POST: „Bardzo się cieszymy, że mamy w mieście takiego obywatela, który jest tak oddany dobru wspólnemu”.

Jego skromność (według Günthera Jaucha, każdy cent jego przychodów z reklam jest „rozdawany”) również odczuwa najbliższe otoczenie. Tak więc były sługa rezygnuje z bogatego stylu życia. Często jeździ na wakacje ze swoją ukochaną do wioski w Południowym Tyrolu, lubi jeździć metrem na igrzyskach Herthy, wciąż nosi zegar komunii na nadgarstku i - także tam możesz być zaskoczony - od Środy Popielcowej do Wielkanocy zwykle pości.

Najlepszym symbolem „innego” Jaucha jest jednak prawdopodobnie jego torebka: nie grzeszne drogie towary luksusowe, ale tłusta torba na ramię. Z miejscem na prawo jazdy, kartę kredytową i trochę gotówki.

Nie zmieniło się to od czasów szkolnych. Tak bardzo w jego życiu. Tak bardzo, że to prawdziwy człowiek Günther Jauch.

Popularne Kategorie

Top