Ślub w dobrej sprawie
Tuż przed ślubem Phil Laboon oddzielił się od narzeczonej. Ale pan młody miał świetny pomysł, aby jak najlepiej go wykorzystać.
Ślub jest dla wielu najpiękniejszym dniem w życiu i taki dzień chce być dobrze zaplanowany. Phil Laboon z Pittsburgha w Pensylwanii już wszystko przygotował: zarezerwowany pokój, zamówione jedzenie, wysłane kartki z zaproszeniami. Wszystko było gotowe i już zapłacone. Ale potem stało się najgorsze, co może się zdarzyć przed ślubem - on i jego narzeczona rozstali się!
Oblubieniec wydał na tę uroczystość około 20 000 $. Dużo pieniędzy, których Phil nie chciał wydać na nic. Ale przedsiębiorca miał naprawdę sprytny pomysł: zostawił wszystko tak samo i sprawił, że uroczystość ślubna stała się imprezą charytatywną! Phil sprzedaje bilety za 75 USD każdy. Chce przekazać pieniądze organizacji pomocowej „ Lemon AID ”. Ma to na celu lepszą opiekę medyczną w krajach rozwijających się. „Nic, czego doświadczyłem, nie jest porównywalne z tym, przez co dzieci muszą przejść każdy dzień. Cieszę się, że jestem w sytuacji, w której mogę pomóc” - mówi Phil.
Jeśli sprzedaje wszystkie karty, zostanie przekazana darowizna w wysokości 50 000 $. „Naprawdę cieszę się, że mogę zmienić życie tak wielu dzieci. Sprawia, że czujesz, że odwołanie ślubu nie jest najgorszą rzeczą na świecie. ”
Świetna akcja! Phil Laboon jest świetnym przykładem tego, jak można w tej sytuacji zrobić coś dobrego.
Tutaj możesz znaleźć wideo do raportu telewizyjnego: