Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Odważna poczta: Pani Kopf opiera się zastraszaniu

To ja bałem się każdego dnia ... Frau Kopf - młoda kobieta z Berlina - opisała, jak straszne są ofiary mobbingu.

Pani Kopf to artystka z Berlina, która dzieli się swoimi twórczymi przemyśleniami na blogu Kopfkultur.
Zdjęcie: facebook.com/Koppkultur
zawartość
  1. ... to ja bałem się wsiąść do szkolnego autobusu. Ten, który bał się każdego nowego dnia ... ”
  2. Wyznania partii
  3. Cały tekst znęcania się pani Kopf:
  4. „Cześć, to ja.

Ten tekst młodej kobiety z Berlina sprowadza tylko wielu ludzi w Niemczech do rozmyślań i wstydu. Pani Kopf, jak artystka nazywa się online, nieustannie zapisuje, jak się czuje ofiara zastraszania:

... to ja bałem się wsiąść do szkolnego autobusu. Ten, który bał się każdego nowego dnia ... ”

Wydaje się, że jej drastyczne słowa są dokładnie tym, co już odczuwało wiele osób: do tej pory Post zebrał ponad 3300 polubień i setki komentarzy.

Wyznania sprawców

Niesamowite wyznania można znaleźć w komentarzach. Jeden z nich pochodzi od „sprawcy”, który dziś żałuje: „Byłem winowajcą! Mógłbym teraz wymienić powody, dla których się usprawiedliwiam, ale to byłyby tylko tanie i żałosne wymówki! Nie ma powodów - zostań ze mną tylko mój wstyd i szczere i szczere przeprosiny!

Ten post nie tylko pomaga ofiarom mobbingu odkupiając otwartość, ale także wyjaśnia mobbing sprawcom o drastycznych konsekwencjach, jakie ich haniebne działania wyrządzają swoim ofiarom.

Cały tekst znęcania się pani Kopf:

„Cześć, to ja.

To ja nazywałaś brzydką maciorą.
To ja rzucałam resztki jedzenia na szkolny dziedziniec, wsuwając gumę do żucia we włosy, plując na nie, rzucając papierosy i zawsze stawiając stopy na

To ja bałem się wsiąść do szkolnego autobusu.
Ten, który bał się każdego nowego dnia.
Ten, który wciąż czasem wierzy, że kiedy śmieją się serdecznie, ludzie rozpoznają we mnie nikczemnego i brzydkiego klauna.
Ta, która chciała śmierci, która klaskała, gdy upadała lub płakała.
To ja poświęcam się nadużyciom, które zostały pobite w drodze do szkoły i zmuszone do skomlenia o litość na kolanach.

Ten, który wie, co oznacza znęcanie się, nawet jeśli nazywa się to wtedy „dokuczaniem”.

To ja nie mogę nawet gniewać się na sprawców, obserwatorów i tych, którzy ponieśli porażkę.
Nie ignorancki nauczyciel, nieświadomi rodzice i dzieci, które potrzebowały obrazu wroga, by poczuć siłę razem.

To ja mam nadzieję, że dzieci tych, którzy to robią, nigdy nie będą musiały tego doświadczyć.
To ja chcę przytulić małe, smutne dzieci, aby powiedzieć im, że wszystkie złe języki są złe.
I robią.
Wciąż i głośniej.

Dziś już nie płaczę, dorastałem, a czasem nawet trochę silny, i miałem szczęście, że Internet Demona nadal nie gryzie.
Gdybym musiał dziś iść tą kamienistą drogą, prawdopodobnie byłbym całkowicie zepsuty.
Jak radzą sobie te delikatne dusze?
Nie wiem
Mam tylko nadzieję i znam błąd tych, którzy chcą powiedzieć tobie, tobie i tobie, że jesteś w błędzie, zbyt różny, zbyt brzydki, zbyt gruby, zbyt chudy, zbyt duży lub zbyt mały.
Mylisz się!
A ty
Stajesz się duży i silny, jeśli nie byłeś tam przez długi czas.
Poznasz lepiej i będziesz wrażliwy na tych, którzy potrzebują wrażliwości i bezpieczeństwa.
Dorośniesz.

W tym sensie nie ma lęku przed nowymi dniami, ochronnych rąk, silnych serc, od czasu do czasu głuchych uszu, myślących umysłów i nadziei, że człowiek znajdzie swoją siłę gdzie indziej niż w bólu ”.

***

Więcej od pani Kopf aka Head Culture można przeczytać w jej książce: Dying Head Pigs - lub na jej blogu.

Czytaj więcej:

► Zastraszanie w miejscu pracy: co mogę zrobić?

► Zastraszanie w szkole: jak mogę pomóc mojemu dziecku?

Top