Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Jutta Speidel i jej Bruno: czasami miłość jest głupia

Jutta Speidel: Miłość do wzlotów i upadków - ale przede wszystkim dużo zabawy i humoru
Zdjęcie: Getty Images

Przepis na szczęście pary

Czułe gesty, intymne spojrzenia: aktorka Jutta Speidel (58, „Na litość boską”) i jej „mężczyzna cappuccino” Bruno Maccallini (52, „All My Loves”) są nadal zakochani od początku ich romansu dziesięć lat.

Ale jaki jest magiczny sekret tego wielkiego „Amore”? „Różny temperament sprawia, że ​​jest ekscytujący”, zachwyca dialekt monachijski. „Nigdy się nie nudzi, mimo że bardzo dobrze się znamy”.

Ale zdrowy rozsądek nadaje ich relacjom również odpowiednią nutę: jeśli Bruno wpadnie na głupie pomysły, to nawet z Juttą nie ma suchego oka.

Obaj mają kolejną sztuczkę, aby uratować motyle w żołądku przed trzepotaniem: „Nie mieszkamy razem, ale ciągle dojeżdżamy do pracy między Rzymem a Monachium. To pomaga naszemu związkowi. Kiedy się spotykamy, cieszymy się cennym czasem i nie marnujemy go ”, wyjaśnia Bruno .

Całkiem sporo czasu spędzili małżonkowie na rowerze po Alpach - od Monachium po słoneczne Merano. Jednak nie zawsze było to bardzo harmonijne: czasami rasowy Włoch, który uważa się za „raczej leniwego”, musiał być zmotywowany do trochę pedałowania, czasem nieudany zjazd przeznaczony do gęstego powietrza.

Jednak Jutta Speidel i Bruno nie mogą się długo gniewać: „ Miłość jest jak jazda rowerem po górach - czasem idzie w górę, czasem spada”, śmieje się Bruno. Przy odpowiedniej ilości humoru możesz lepiej pokonać góry. Nawiasem mówiąc: Twoja burzliwa wycieczka rowerowa będzie teraz pokazywana na ZDF (4 listopada 20.15, w serii „ZDF Herzkino”). Tytuł programu: „Nie mamy samochodu”.

Popularne Kategorie

Top