Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Eddie Arent: W niebie ponownie spotyka się ze swoją ukochaną żoną

W filmach Edgara Wallace'a Eddie Arent osiągnął status kultowego lokaja.
Zdjęcie: Imago / Horst Galuschka

Wielki aktor zasnął spokojnie

Jego starość było pełne gorzkiego żalu, ale śmierć była teraz łagodna i współczująca: Eddie Arent, zepsuty kamerdyner w filmach i szkicach Edgara Wallace'a, partner Haralda Juhnke († 75), zasnął spokojnie 28 maja. Miał 88 lat. I najbardziej pocieszające w tym: w niebie ponownie spotyka się ze swoją ukochaną żoną.

„Ostatnie dwa lata bez Franziska były dla niego złe” - mówi Christos Tses (50), bliski przyjaciel Eddiego Arenta. „Bardzo ją kochał ...” Nikt nie uwierzyłby, że Franziska Arent († 76), która była dziesięć lat młodsza od swojego męża, mogłaby umrzeć przed nim. Przez wiele lat opiekowała się nim, gdy stawał się coraz słabszy i smutniejszy. Eddi Arent nigdy nie zranił się, że ten mały hotel w Schwarzwaldzie prowadzony z żoną zbankrutował.

2011 potem tragedia: Franziska zachorowała na raka jelita grubego, wkrótce uległa swojemu cierpieniu. Utrata żony sprawiła, że Eddi Arent był niesamowity. Był z nią szczęśliwy przez ponad 50 lat, a teraz pozostał chory i sam. Marius (42), jedyny syn pary, przyprowadził ojca do Monachium, do pobliskiego domu opieki.

Christos Tses: „Marius miał bardzo bliskie stosunki z obojgiem rodziców i, oczywiście, po śmierci matki, bardzo dbał o swojego ojca.” Nawiasem mówiąc, nie była to demencja, jak to często się nazywało, ale wyraźne zapomnienie w umyśle. Christos Tses: „Zanim umarł, powiedział swojemu synowi:„ Kiedy nadejdzie czas, moja urna powinna zostać pochowana w grobie twojej matki. Tylko wtedy poinformujesz opinię publiczną! ”„ Tak to się stało.

Top