Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Ta piosenka zmieniła całe jego życie

On wciąż gra, twoje życie jest teraz inne
Zdjęcie: zrzut ekranu Youtube / Sly Dylan

Bezdomny odwraca swoje życie po grze na pianinie

Przed barem znajduje się fortepian, w którym każdy może grać. Tak właśnie robi bezdomny Donald Gould. Jednym kawałkiem oczarowuje miliony ludzi - i to zmienia całe jego życie

Niemal każdego dnia Donald Gould siada przy tym pianinie. Przed barem na Florydzie zaprasza wszystkich do zagrania kilku nut. Nie ma domu, nie ma pieniędzy, „komary są trudne w nocy”. Odkłada czapkę na fortepian przed barem i ma nadzieję, że uda mu się zebrać kilka monet w swojej grze. Jeszcze kilka dni temu nagle wszystko się zmienia.

Z tym filmem zaczyna się: film przechodniów Donald, który w cudowny sposób gra „Come Sail away” zespołu Styx. Film dostaje tak wiele milionów połączeń, że nagle cały świat jest zainteresowany Donaldem - i chce mu pomóc. Odtąd prywatni darczyńcy, zwolennicy i dziennikarze próbują przywrócić mu życie.

Dla niego było to prawdopodobnie tylko kilka zwykłych dźwięków, wiele innych ich zauroczyło. W wywiadach po filmie Donald mówi, że studiował muzykę. Gra na różnych instrumentach, w tym na klarnecie i tubie. Ale brakuje mu trzech semestrów do ukończenia. Był żołnierzem.

Zły moment, kiedy jego życie się skończyło: jego żona zmarła 8 lat temu, co pogrążyło go w ciężkiej depresji. Niedługo potem pracownicy socjalni zabrali ze sobą swojego wówczas 3-letniego syna - do tej pory już go nie widział, opowiada podczas rozmowy ze łzami. Przez około 7 lat jest bezdomny, ma problem z narkotykami i alkoholem.

Ale jego piosenka zmieniła wszystko. Magiczna melodia zwróciła tak wiele uwagi na jego los, że trwa ogromna zbiórka pieniędzy. Pieniądze są zbierane, aby mógł się wycofać, w końcu pozwolić sobie na zakwaterowanie, ukończyć studia muzyczne. Włosy są skrócone, broda zdjęta, nosi koszulę. Po stronie darowizn pada deszcz oferty pracy.

Dla niego najbardziej poruszającym krokiem w jego nowym życiu jest na pewno: jego syn powrócił! Przybrani rodzice obecnie 18-latka oglądają wideo Donalda i nawiązują kontakt. Podczas poruszającej rozmowy wideo rozmawiają ze sobą po raz pierwszy od 15 lat! „Synu, kocham cię i zawsze będę cię kochać. Pozostańmy w kontakcie” - mówi Donald.

Do najpilniejszych życzeń syna dołączają miliony: „Mam nadzieję, że uporządkujesz swoje życie, abyśmy mogli pozostać w kontakcie.” Ponieważ nic nie byłoby piękniejsze, niż gdyby ta piosenka naprawdę skończyła się tak harmonijnie… Wycofanie Donald zaczyna się teraz.

Top