Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

W dniu ślubu: Ojciec pisze wzruszający list do córki z zespołem Downa

Jillian Daugherty wraz z mężem Ryanem, po prawej Paul Daugherty wraz z żoną Kerry.
Zdjęcie: Crystal Slaughter Photography

„Czy pamiętasz wszystkie rzeczy, o których mówili, że nigdy byś nie zrobił?”

W dniu ślubu Paul Daugherty pisze piękny list do swojej córki Jillian, która urodziła się z zespołem Downa.

„Drogi Jillian,

Jest popołudnie twojego ślubu, 27 czerwca 2015 r. Za dwie godziny będziesz kroczyć ścieżką swojego życia, ścieżką, którą lepiej zapamiętać w obliczu wszystkiego, czego doświadczyłeś tego dnia będzie. Nie wiem, jakie są szanse, aby pewna kobieta z Downs poślubiła miłość swojego życia. Wiem tylko, że przekroczyłeś je wszystkie.

Już wstałeś, kończąc na swojej matce i druhenach. Twoje włosy są idealnie ułożone na smukłej szyi. Twoja błyszcząca kamienna sukienka - jak to nazywasz - bling - rejestruje każdy promień popołudniowego słońca świecącego przez okno. Twój makijaż - ta czerwona szminka - jeszcze bardziej podkreśla Twoje piękno, które wzrosło od dnia urodzenia. Twój uśmiech jest piękny i wieczny.

Tymi bardzo wzruszającymi słowami Paul Daugherty otwiera list do swojej córki Jillian, którą pisze do niej w dniu jej ślubu. Dla Jillian i jej rodziny dzień, w którym poślubia Ryana, miłość jej życia, jest czymś wyjątkowym. Nie zawsze było jasne, czy to wydarzenie się wydarzy. Ponieważ Jilllian, która urodziła się z zespołem Downa, nie zawsze miała łatwe życie. To również mówi o Pawle w jego liście ślubnym.

„Chcę ci powiedzieć wszystko i nic jednocześnie. Kiedy się urodziłeś, a nawet lata później, nie martwiłem się, jak wielki będzie twój sukces akademicki. Wasza matka i ja umożliwimy wam to. Gdybyśmy musieli, skorzystalibyśmy z prawa jak z klubu. Moglibyśmy poprosić nauczycieli, aby cię uczyli i wiedzieliśmy, że zdobędziesz szacunek ludzi w twoim wieku.

Ale nie moglibyśmy zrobić innych dzieci takich jak ty. Zaakceptować cię, zaprzyjaźnić się z tobą i stanąć obok ciebie na arenie społecznej. Pomyśleliśmy: jakie jest życie dziecka, gdy nie przebywa ono z przyjaciółmi i nie bierze udziału w przyjęciach urodzinowych?

Wtedy martwiłem się o ciebie. Płakałem wewnętrznie, kiedy przyszedłeś do nas, gdy miałeś 12 lat i powiedziałem: „Nie mam przyjaciół”.

Jillian jest z mężem Ryanem od dziesięciu lat.

Wszyscy życzymy tego samego naszym dzieciom. Zdrowie, zadowolenie oraz możliwość uczestnictwa i czerpania radości ze świata są nie tylko dla typowych dzieci. Możliwość dążenia do tych rzeczy jest prawem każdego dziecka. Ale martwiłem się o ciebie, Jillian.

Nie powinienem był tego robić. Jesteś naturalny, jeśli chodzi o poznawanie nowych ludzi. W szkole podstawowej nazywali cię „burmistrzem”, ponieważ dobrze się ze sobą dogadywałeś. Tańczyłeś w zespole tanecznym swojego liceum. Jesteś na uniwersytecie od czterech lat i wywarłeś trwałe wrażenie na wszystkich, których spotkałeś.

Czy pamiętasz wszystkie rzeczy, o których mówili, że nigdy byś nie zrobił, Jills? Nie powinieneś być w stanie uprawiać skuterów ani uprawiać sportów. Nie chodziłbyś na uniwersytet. Na pewno nie wyjdziesz za mąż. Teraz spójrz na siebie.

Dla Paula Daugherty jego córka jest wyjątkowa, bardzo wyjątkowa. Miłość, którą do niej czuje, tkwi w każdej z jego linii. Każda córka może mieć szczęście, że ma takiego ojca.

Pełny list Paula do córki został opublikowany na stronie The Mighty. W swojej książce „Nieskomplikowane życie” Paul opowiada także o tym, jak dorastała Jillian.

Top