Począwszy od znajomych na Facebooku
Te cztery gry weselne są absolutnie krępujące. Ponieważ nie są śmieszne, tylko udręka dla nowożeńców i gości. Ujawniamy, których gier ślubnych powinieneś unikać.
WADEN BUTTONS: Pięć nagich męskich nóg, jedna misja: panna młoda znajduje swój skarb, dotykając owłosionych faktów. Nie tylko widok wstrząsów owłosionej bladości. Ale także myśl, że ktoś byłby nawet na spuście - i musiałby zamknąć przyjaźń z żylakami wuja Erwina.
BALLOON TALK: Fakt, że panna młoda musi przełamać balony płetwami, jest zawstydzający. Ale wtedy mąż w rękawicach bokserskich wciąż szpera w rausflatternde o pieniądze ... Tutaj nikt nic nie dostaje, prawda?
MĘŻCZYZNA JUTRA: Najpierw wytnij otwory w prześcieradle, a następnie przełóż przez niego głowę pana młodego i ręce panny młodej. Teraz powinna natrzeć go ślepym kremem do golenia, umyć twarz i umyć zęby. Więc Gaudi! Natomiast rzucanie ciastem to fajne wydarzenie.
GRA ŁYŻKA: weź łyżkę, przywiąż ją do sznurka, przeciągnij przez ubrania wszystkich gości i rozwiąż wszystkich nowożeńców. Zajmuje to dwie godziny, po których wszyscy ziewają do domu. Gwarantowana.
Więcej wskazówek i trendów na FACEBOOKU!