- Co się działo, pani Rakers?
- Prezenterka może się śmiać z siebie - bardzo sympatycznie, pani Rakers!
- Od 15. minuty robi się wyboista
Co się działo, pani Rakers?
Mały podział wiadomości: o godzinie 20:15 Judith Rakers życzy publiczności „miłego dnia”.
Judith Rakers pracuje dla Tagesschau od dziesięciu lat - najczęściej oglądanego programu informacyjnego w niemieckiej telewizji. Ale także lata doświadczenia nie chronią przed łamigłówkami - bo badana blondynka musiała się uczyć wczoraj wieczorem.
W różowym stroju (i pasującej pomadce!) Moderowała piękną prezenterkę jak zwykle wiadomość: Hamburg stara się o Olimpiadę, Schäuble skrytykował grecki rząd, a Poroszenko odwiedził Angelę Merkel. Jak dotąd tak dobrze: Wszystkie nazwy Rakers są bezbłędne.
A potem to! W ostatniej chwili zakrada się język : „Życzę miłego dnia !”, Mówi Rackers, uśmiechając się do kamery - o 20:15, więc jeśli nie pozostało wiele dnia.
Prezenterka może się śmiać z siebie - bardzo sympatycznie, pani Rakers!
Autor: Judith Rakers Moderator.39-letni prezenter szybko poprawia „hmm, miły wieczór!” Uśmiecha się nieśmiało i wygląda na zawstydzonego swoimi dokumentami. Ona wie: jeśli popełnisz błąd w wiadomościach, zobaczą go miliony widzów - jakie to żenujące!
Hamburger wyborczy bierze to jednak z humorem. Natychmiast pisze na Facebooku: „czwartek wrócę o 20:00, mam nadzieję, że nie będzie„ dzień dobry! ”Witam w Tagesschau! na zewnątrz. " Twój post jest ozdobiony uśmiechniętą buźką - i został lizany setki razy w ciągu kilku godzin.
Myślimy: Każdy popełnia błąd! Pani Rakers, opanowałaś go doskonale i przyjmujesz z humorem - bardzo sympatycznie! O tak: A my w wunderweib życzymy miłego dnia ! ;-)