W wolnym czasie gotuje, kupuje i wyrzuca śmieci
Małe gospodarstwo domowe robi się ... Więc myśl wielu mężczyzn do dziś. Nie tak Semino Rossi (50). Dla niego jest rzeczą oczywistą, że wspiera swoją żonę Gabi (50) w pracy w domu i ogrodzie tak bardzo, jak to możliwe. „To świetna zabawa!” Przyznaje w wywiadzie.
Co wyróżnia cię jako gospodynię domową ?
Semino Rossi: Odkurzam, robię ogród, wyrzucam śmieci lub sortuję plastik i pudełka. Jestem dobrą gospodynią domową . To nie jest to samo, co kiedyś, gdy tylko kobiety stały przy piecu.
Umiesz dobrze gotować?
Semino Rossi: Tak mi się wydaje. Dlatego czasami gotuję nawet kilka razy w tygodniu. Potem jest sznycel Wiener, makaron truflowy lub paella rybna. Wszystko wykonane ze świeżych składników. I przywiązuję wagę do tego, że z nami nigdy nie wyrzuca się jedzenia.
Czy kupujesz także składniki?
Semino Rossi: Uwielbiam wcześnie chodzić na targ, kupować świeże pieczywo, owoce, ser i miód, a potem jeść zdrowe śniadanie, podczas gdy inni jeszcze śpią.
A kogo obchodzi porządek w domu?
Semino Rossi: Nie chcę, żeby moja żona mi oddała. I po prostu uwielbiam, kiedy jest wygodnie w domu.
Czy ty także myjesz się?
Semino Rossi: Tak, uwzględniono sortowanie skarpet. Sam też pakuj moje torby. I żeby żadna koszula się nie pogniotła.
Brzmi jak wstawanie w pracach domowych ...
Semino Rossi: Dla mnie to idealna równowaga w codziennym stresie. Jestem bardzo szczęśliwy, jeśli mogę pomóc mojej żonie.