Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Kolumna: Rodzice jako chipy pamięci?

Nie, rodzice są tylko ludźmi.

W dzisiejszych czasach mało kto sam musi coś zapamiętać.

„Tato, możesz mi to przypomnieć…”
Zdjęcie: stock.xchng

Urodziny i wizyty u dentysty są w organizatorze. Komputer przechowuje dane i fakty. Resztę należy pamiętać. Lub rodzice.

Ponieważ dzieci oczywiście korzystają z nowoczesnych magazynów pamięci, myślą, że taki jest cały świat. Myślę, że myślą, że rodzice są rodzajem układu pamięci na dwóch nogach, z którym można się przytulać.

„Tato, możesz mi przypomnieć, że ...” zaczynają swoje zamówienia.

Weź torbę gimnastyczną, zwróć książeczkę pożyczkową, kup Ü-Ei, idź na umówione spotkanie w odpowiednim czasie, wykonuj arytmetykę, napompuj swój rower i co jeszcze Cię prowadzi.

Teraz możesz pomyśleć, że w pamięci nadrzędnej jest wystarczająca ilość miejsca na małe zadania pamięci, ponieważ komputer również odpowiednio je zmniejsza. Tylko z trojgiem dzieci, dwóm życiem zawodowym i resztą codziennego życia jest wiele rzeczy, o których należy pamiętać. Coś już się pomieszało.

Potem leży w torbie z książką pożyczki, której szukaliśmy od tygodni i wiele razy kosztuje jej karę. Dentysta na próżno czeka na pacjenta. Kolega dostaje wizytę urodzinową, która trwa tylko dwa tygodnie. Najpóźniej dzieci zauważają, że rodzice są tylko ludźmi. Bez żetonów.

Andreas Juhnke

Popularne Kategorie

Top