Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Wywiad! O poszukiwaniu talentów w „This is Jane Wayne”

W ramach pierwszej „Audi Fashion Award”

Są to dwa najbardziej udane i utalentowane blogery modowe w Niemczech. Jane Wayne, Sarah Gottschalk i Nike van Dinther piszą o migawkach, emocjach, kinie głównym, ich stylu życia oraz po prostu modzie i designie. Właśnie z tego powodu gigant samochodowy wybrał tych dwóch do zasiadania w jury pierwszych „Audi Fashion Awards” w Hamburgu i oceniania młodych talentów narodu. Całkiem ekscytujące! Dla nas odnoszące sukcesy panie nadal nie spieszyły się: Sarah i Nike na temat młodych projektantów, inspiracji i osobistych ulubionych.

Jak znalazłeś prace?

Nike i Sarah z filmu „This is Jane Wayne” : Na początku musieliśmy opracowywać wiele pomysłów. Każdy był dobry na swój sposób, więc nie było łatwo wybrać. Często skupiasz się na dołączonych rysunkach, a szkoda - ponieważ często byliśmy pod wrażeniem koncepcji.

Czy doradziłeś finalistom?

Nike i Sarah: Nie mieliśmy okazji tego zrobić. Nie jesteśmy też pewni, czy projektanci by się podobali. Szczerze mówiąc, sami byśmy tego nie chcieli. W końcu nie jesteśmy projektantami - możemy jedynie wyrazić swoją opinię na ten temat.

Co stanowi udaną kolekcję?

Nike i Sarah: Istnieją bardzo różne perspektywy. Możesz ocenić kolekcję dość obiektywnie lub po prostu z dużym wyczuciem i wyobraźnią. Są tacy, którzy są po prostu piękni, ale niezbyt inspirujący, a nawet awangardowi. I tylko ci, którzy wplatają twoje myśli w sam widok, ale rzadko pasują do codziennego życia. Powstaje również pytanie: czy uważam kolekcję za dobra konsumpcyjne czy za sztukę? Dla nas, jako nabywców, kolekcje są udane, jeśli opatrzone są podpisem, jeśli różnią się od wszystkiego, co widzieliśmy wcześniej, bez wpadania w absurd. Lub, jeśli chcielibyśmy sami wszystko spakować, to bylibyśmy na poziomie emocjonalnym. Ważne jest, aby pozostawić potencjalnym klientom wolne miejsce na ich własne pomysły - jeśli strój działa tylko w pełnym wyglądzie, wówczas nie ma w tym nic atrakcyjnego.

Czego jeszcze potrzebujesz oprócz pasji, aby robić karierę jako młody projektant?

Nike i Sarah: Odwaga. Przyszłe obawy należy odrzucić, które blokują. I zaufanie. Ale najważniejsze jest wytrwałość. Musisz znieść wiele stresu, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Ale to, co jest również niezbędne: być czymś w rodzaju „umysłu artystycznego”. Jakoś musicie to mieć w sobie. Samo powiedzenie: „Chcę zostać projektantem mody, ponieważ jest fajne”, jest dość beznadziejnym przedsięwzięciem.

Skąd projektanci mogą wiedzieć, w co chcemy się ubrać w przyszłym sezonie?

Nike: W pewnym sensie królik działa na odwrót: projektanci mówią nam, co chcemy nosić w następnym sezonie. Projektantów z kolei całuje muza zwana społeczeństwem - obejmująca wszystko: sztukę, architekturę, ekonomię, politykę, całkiem sporo muzyki, a także media. Jeśli spojrzysz na duży obraz, a następnie dodasz tajne, małe tendencje, które są określane przez tak zwanych „liderów opinii”, możesz stosunkowo dobrze stwierdzić, czego oczekujemy w nadchodzącym sezonie. Najbardziej znanym przykładem jest obecnie seria „Mad Man” - i nagle wróciły lata dwudzieste.

Sarah: Oczywiście. Lub „The Great Gatsby”, który zostanie wydany w kinach w styczniu i zaprojektowany na potrzeby kostiumów filmowych Miuccia Prada. Wszystko to idzie w parze, jak to opisał Nike, i zawsze jest miło, gdy znajduje wyraz w kolekcjach. Ogólny pogląd jest zatem ponad ważniejszy i oczywiście naturalną ewolucję obecnych trendów: co było, co jest, czego nie możemy zobaczyć i co może przyjść ponownie!

Chociaż ludzie mogą nosić wszystko, często wybierają to samo. Co najbardziej lubisz nosić?

Nike: dość duże, szerokie, długie swetry, na przykład w kształcie jajka . Te obcisłe spodnie i Dr. Martens.

Sarah: Ciągle nadrabiam zaległości i napominam się od czasu do czasu. Bezpieczny numer obecnie: dłuższa bluzka, sweter, dżinsy i płaskowyże.

Janes jako projektanci. Co chciałbyś nosić dla kobiet?

Sarah: Gdybym miał talent, zaprojektowałbym proste i czyste elementy, które chciałbym być ulubionymi. Ponadczasowe klasyki, które po prostu nie chcą odejść. Skandynawski minimalizm i wyraziste niuanse kolorystyczne, które zmieniają się sezon po sezonie i przyjmują współczesne wpływy tu i tam, takie jak cekiny i brokat inspirowane latami 20. lub uderzające grafiki, takie jak popularne lata 90.

Nike: Gdybym był projektantem, prawdopodobnie miałbym duży problem decyzyjny. Od najmłodszych lat lubię styl lat 90., który szedł w parze z „Riot Grrrls” i zespołami takimi jak „Bikini Kill”, „Hole” i „L7”. Moje szczęście, że nagle jakoś znów stało się modne. Ale tak lubię się ubierać. Dla innych podałbym kolekcję odważnych, fantastycznych swetrów, bez większych ozdobników. Trudno w to uwierzyć: ale często nie zakochuję się w swetrze . Albo kolor jest niewłaściwy, albo wzór, albo rodzaj dzianiny.

Top