Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

„Lubię silne kobiety”

Michael Fassbender w wywiadzie

Urodził się w Heidelbergu, ale nie mówi ani słowa po niemiecku: spadająca gwiazda Hollywood, Michael Fassbender, o strachu przed porażką, jego romantycznej pasji - i dlaczego Kolonia podbiła jego serce.

Michael Fassbender - charakterystyczny facet

„Kto to jest?” - pyta swobodnie korespondent JOY Frances Schoenberger, gdy brodaty mężczyzna pojawia się w zmiętej kurtce, czekając na wywiad z Michaelem Fassbenderem w „Claridge's”, jednym z najlepszych hoteli w Londynie.

Michael Fassbender
Zdjęcie: Getty Images

„W dzisiejszych czasach wszyscy wpuszczają” - żartuje kolega.

Styl Michaela Fassbendera pokazuje galerię.

To jest - niespodzianka! - Nowa spadająca gwiazda Hollywood: sam mówi z irlandzkim akcentem, wygląda bardzo pewnie, absolutnie „przyziemnie” i niezwykle uroczo. Jego ciepły uśmiech i intensywne oczy są natychmiast zauważalne. Chociaż rodak z Heidelbergu nie wygląda tak dobrze z brodą, jak bez niego, jest niewątpliwie otoczony specjalną aurą. Nic dziwnego, że kobiety latają na baranie o długości 1, 83 metra. Ale to go nie interesuje. Ma obsesję na punkcie swojej pracy, pracoholika.

JOY: Grałeś w mgnieniu oka. Od 9 sierpnia 2012 roku będziesz błyszczeć jako robot w hicie science fiction „Prometeusz - Mroczne znaki”. Jak sukces zmienił twoje życie?

Michael Fassbender: To zależy od tego, jakie masz cele w życiu - a ja wciąż chcę tego samego: uczyć się, pracować z ludźmi, którzy mnie inspirują, spędzać czas z ludźmi, których kocham, i jeździć kartingiem (śmiech). Mam 35 lat. Dziesięć lat temu byłbym pod wrażeniem celebryty. Dziś już mnie to nie interesuje.

Sława niekoniecznie bardzo mi się podoba. Jednak było wspaniale przeżyć, stojąc obok Michaela Schumachera na Grand Prix Monako, gdy wsiadł do swojego samochodu wyścigowego. To było moje marzenie z dzieciństwa, o którym marzyłem przez 20 lat.

Czy postępowanie było twoim marzeniem?

Nie, zawsze chciałem zostać gitarzystą w zespole heavy metalowym. Pierwszym instrumentem, którego się nauczyłem, był blaszany gwizdek, flet z irlandzkiej muzyki ludowej. Początkowo chciałem grać na skrzypcach, ale dla moich rodziców było to zbyt drogie. Zachęcili mnie do Schifferklavier, bo i tak mieliśmy w domu. Instrument był ogromny, moja głowa prawie zniknęła za nim. Bawiłem się nim przez kilka lat.

Jako nastolatek dodano gitarę. To było absolutnie kluczowe doświadczenie, gdy pewnego dnia przyjechał do mnie Steven Hart, mój dobry przyjaciel. Ćwicząc razem w garażu, wypuścił tak imponującą solówkę, że zdałem sobie sprawę, że powinienem wymyślić coś innego.

Jego męska charyzma sprawia, że ​​kobiety zachwycają się

Nie miałeś wystarczającego talentu do muzyki i chciałeś zostać aktorem?

(śmiech) Dokładnie. W szkole byłem tylko mierny. Na początku myślałem, że zostanę prawnikiem. Ale jestem powolnym czytelnikiem i trudny z dużymi plikami. Potem okazało się, że nie nadaję się również na architekta, ponieważ nie udało mi się sporządzić rysunku technicznego. Kiedy były kolega z klasy, który studiował w irlandzkiej szkole teatralnej „Gaiety School of Acting”, wystawił utwór na mojej uczelni, dołączyłem do niego i nagle zrozumiałem: Właśnie tego chcę!

Jak zaczęła się Twoja kariera?

W wieku 19 lat przeprowadziłem się z Irlandii do Londynu, aby przejść do szkoły teatralnej. Nadal tam mieszkam. Przez lata pracowałem w różnych zawodach, takich jak barmani. Po prostu się nie poddałem i uwierzyłem w siebie. Przełom nastąpił w 2007 roku, kiedy reżyser Steve McQueen dał mi główną rolę w więziennym dramacie Głód, chociaż byłem całkowicie nieznany.

Ten reżyser prawie wywrócił twoje życie do góry nogami, prawda?

Tak, Steve McQueen jest geniuszem - kocham go. W zeszłym roku nakręciłem z nim dramat „Wstyd”, w którym jako uzależniony od seksu zrzuciłem wszystkie okładki. Nasz kolejny projekt to dramat niewolników „Dwanaście lat niewolnikiem”, w którym gra także Brad Pitt. Niestety obawiam się, że znowu nie uda mi się przed każdym filmem.

Czy masz jakąś filozofię życia?

Tak, traktuj innych tak, jak chcesz być traktowany. Każdy chce być akceptowany i kochany. Prawdopodobnie brzmi to tandetnie, ale wszyscy powinniśmy się bardziej kochać.

Mówiąc o miłości: co kobieta musi mieć dla ciebie?

Lubię silne kobiety, takie jak moja przyjaciółka Nicole. Lubię jej pewność siebie, jest równym partnerem.

Jej rodzice są małżeństwem od 38 lat. Co z małżeństwem?

W mojej pracy trudno jest mieć związek, nie mówiąc już o ślubie. Ale jestem romantykiem: siedzenie w ogrodzie lub podziwianie zachodu słońca nad morzem jest zawsze miłe dla dwojga.

Urodziłeś się w Heidelbergu. Czy mówisz po niemiecku

Niestety nie. Moi rodzice, oboje biegli w języku niemieckim, chcieli mnie uczyć - na próżno. Moja matka jest Irlandką, mój ojciec Niemcem. Poznali się w Londynie i razem pojechali do Heidelbergu. Kiedy miałem dwa lata, przeprowadziliśmy się do Irlandii. Dopóki moi dziadkowie z Niemiec nadal żyli, często spędzałem z nimi wakacje jako dziecko. Miasto Kolonia, myślę, że świetnie, bo czeski styl jest wyjątkowy!

Mężczyźni: badania relacji w COSMOPOLITAN Online >>

Gwiazdy: Porady dotyczące celebrytów dotyczące SHAPE Online >>

The Voice of Germany: Infos zu 2. Sezon na Castingshow-News.de >>

Popularne Kategorie

Top