Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Heroes of Everyday Life 2014 nr 19 - Przyjaciele ratują człowieka przed utonięciem

Są teraz przyjaciółmi na całe życie: Zbawiciel Dirk (L.) With Wolfgang (M.) i Manfred
Zdjęcie: Sybill Schneider / BILD NEWSPAPER

Gwałtowne prądy na Morzu Bałtyckim kosztowałyby Wolfganga Zolka niemal życie

Dramat na Morzu Bałtyckim: Wolfgang Zolk (52) prawie utonął - w ostatniej chwili jego wybawca wyciąga go z wody.

Był to najgorszy wakacyjny tydzień na Morzu Bałtyckim: porywisty, północny wschód wiatr o wielkości 7 i 8, silne fale i gwałtowne prądy stworzyły niebezpieczeństwo. Pomimo ostrzeżeń, ale wielu kąpiących się nie mogło zapobiec pływaniu. Śmiertelna lekkomyślność: od 18 do 22 lipca co najmniej osiem osób zmarło na wybrzeżu Bałtyku.

Również Wolfgang Zolk (52) z Elmshorn (ur. Hamburg) prawie utonął. Od 20 lat właściciel magazynu i jego żona Karen (45) obozują w Kleinwaabs nad zatoką Eckernförde.

Że wciąż żyje, jest winien odważnemu mężczyźnie: Dirk Bronnert (42) usłyszał jego wołanie o pomoc i nie zawahał się ani chwili i wyciągnął Wolfganga Zolka z wody. Ratujący życie Dirk: „To był pokaz siły, walki z falami”.

Udaje mu się wyprowadzić ciężkiego mężczyznę (Zolk waży 92 kg) na ląd, gdzie opiekują się nim pomocnicy. Zolk ma nacięcia z wirujących muszli i kamieni wszędzie. Jak doszło do dramatu kąpieli? Wolfgang Zolk chciał tylko na chwilę ochłodzić się ze swoim przyjacielem Manfredem Schlüterem (45): „Byliśmy nad wodą Brustim, świeciło słońce, a fale wyglądały świetnie”.

Prąd ciągnie przyjaciół pod wodą

Ale kiedy chcą odpłynąć, oboje zdają sobie sprawę z tego, jak są przerywani. „ Nagle nie miałem ziemi pod stopami i prąd wciągnął mnie pod wodę. Potem wpadłem w panikę ”, opisuje Wolfgang. Ilekroć oboje mogą zdobyć trochę powietrza, następna fala rozlewa się na ich głowy, a silny pociąg przyciąga ich w dół. „Właśnie krzyczałem na Manni o pomoc”.

Manfred chce pomóc - ale nie może! Raz za razem próbuje do niego popłynąć, ale jest za słaby. „Widziałem w jego oczach panikę i krzyczałem o pomoc, ponieważ nie mogłem go złapać”.

Dirk Bronnert, który szuka maski swojej córki, słyszy wezwanie pomocy. Ciągnie Wolfganga do kamienia, gdzie znajdują oba przystanki. Zapisany!

Dirk Bronnert po swoim bohaterskim akcie: „Jestem wprawnym pływakiem, uprawiam sport. Nigdy bym nie pomyślał, jakie niesamowite moce działają na Morzu Bałtyckim. ” Doktor, który akurat tam był, zaopatruje go. „To twoje drugie urodziny” - mówi Zolk ze wszystkich stron. W międzyczasie znów ma się dobrze. Ale szok jest głęboki: „W nocy marzę o tym raz po raz. Nigdy nie myślałem, że taka nieszkodliwa sytuacja może zagrażać życiu ”.

Jest wiecznie wdzięczny za swoje życie. W piątek po wypadku mężczyźni siedzieli razem na kempingu i obiecali pozostać w kontakcie przez całe życie. „Dirk jest teraz jednym z nas.”

Tekst: Ann-Christin Fischer

Również interesujące:

Heroes of Everyday 2014: Chłodząca czapka na wypadanie włosów w przypadku raka

Bohaterowie życia codziennego 2014: Edukacja narkotykowa w szkole

Top