Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

dramat rak!

Na szczęście Christian Lais może znów się śmiać - nawet jeśli nigdy nie zapomni złej choroby
Zdjęcie: Sony BMG / Sascha Kramer

Christian Lais

Piosenkarz musiał milczeć przez trzy miesiące! Prawie stracił głos ...

Przez ponad trzydzieści lat Christian Lais (46 lat) pracował, aby stać się sławnym piosenkarzem. Jego wielkie marzenie spełniło się w 2008 roku! Piosenką „Wybaczasz wybaczyć” znalazł się na liście przebojów radiowych roku.

Wyszkolony urzędnik w końcu stanął przed długo wyczekiwanym golem. Po raz pierwszy w życiu był poszukiwany jako artysta jak nigdy dotąd. Ale potem stało się coś, czego wcale się nie spodziewał. W jego szyi odkryto guz. Za strunami głosowymi! „Czułem się sparaliżowany, kiedy usłyszałem słowo„ guz ”- wspomina Christian Lais.

Katastrofa dla piosenkarza. Przez wiele miesięcy Christian Lais musiał żyć z uciążliwą niepewnością utraty głosu. I do dziś, rok po dramacie raka, towarzyszy mu strach, że straszna choroba może wybuchnąć ponownie w dowolnym momencie.

„Wszystko zaczęło się zupełnie nieszkodliwie” - mówi Christian Lais po swoim słynnym występie w programie ARD Floriana Silbereisena „Winterfest der Träume” na NEUE POST. „Byłam chrypką i mój lekarz myślał, że to wirus, ale chrypka nie zniknęła nawet po tygodniach antybiotyków i inhalacji”.

Christian Lais szukał porady u drugiego lekarza. Tam otrzymał złą diagnozę w styczniu 2009 roku, która miała zmienić jego życie z dnia na dzień. Christian Lais: „Myślałem: O Boże, teraz to już koniec! Moja kariera - moje życie - wszystko!”

Tydzień później Christian Lais spodziewał się kolejnego szoku w klinice uniwersyteckiej we Fryburgu: „Lekarz powiedział mi, że nie mogę mówić przez trzy miesiące po operacji, w przeciwnym razie ryzykuję utratę głosu na zawsze”.

Następne tygodnie ciszy były piekłem dla piosenkarza. Rozpacz, bezradność i strach sprawiły, że nie spał całą noc. Gdybym czegoś chciał, musiałbym wszystko zapisać na kartkach papieru - bez pomocy mojej rodziny nie przeżyłbym tego okropnego czasu - moja cudowna matka Christa była przy mnie przez całą dobę ”- mówi piosenkarka. który mieszka jako singiel w Kandern (Schwarzwald), teraz pełen wdzięczności.

Po trzech miesiącach ciszy nadszedł wielki moment dla gwiazdy popu. Christian Lais: „Mój doktor spojrzał na mnie przyjaźnie:„ Cóż, powiedz coś! ” Ze łzami w oczach ostrożnie wydobyłem pierwsze słowa, głos powrócił, czysty i pełny, uczucie było dla mnie nie do opisania! ”

Po roku szkolenia wokalnego Christian Lais znów ma się dobrze. Ale nadal poważnie traktuje ryzyko raka. „Sprawdzane są co kilka miesięcy, więc mój guz został odkryty na wczesnym etapie, w końcu mnie uratował”.

Top