Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Fatalny fetysz: mężczyzna prowadzi płuca w tyłek

Brazylijczyk wprowadził anung o długości 70 cm.
Zdjęcie: Fotolia

chirurgia awaryjny

Jak proszę Mężczyzna z Brazylii wepchnął żywego płucnika o długości 70 cm w tyłek . Skąd masz taki pomysł?

Według doniesień o wynikach gazety „Metro” żywe zwierzę powinno było ugryźć tak mocno w jelitach Brazylijczyka, że ​​nie byłby już w stanie wyciągnąć samego płucnika . Ryby podobne do węgorza musiały zostać usunięte chirurgicznie przez ścianę brzucha. Podobno procedura została wykonana w szpitalu uniwersyteckim w mieście Londrina.

Świetny spektakl dla wszystkich pracowników szpitala! Jeden po drugim trzymali się nietypowych interwencji ze smartfonem. Pracownik umieścił klips w sieci kilka minut po operacji. Film pojawił się w „LifeLeak”.

Ryba jest tak zwaną rybą płucną, znaną również w tym kraju jako świnia płatkowa. Ryby płucne mogą mieć do 1, 25 m długości.

W przeciwieństwie do człowieka, płuco płucne nie przeżyło zabiegu.

Top