Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Al Bano „Tak pokonałem raka

Tutaj piosenkarz mówi o swojej dramatycznej walce ze śmiercią

Zagrażająca życiu choroba - i co teraz? Piosenkarz Al Bano zmierzył się z walką. I odnalazłem jego źródło mocy ... Los miesza karty i gramy. (Arthur Schopenhauer) Piosenkarz Al Bano Carrisi (67) musi być dobrym graczem. Tyle razy los wystawiał go na ciężkie próby. Opanował je wszystkie. Al Bano dostał najgorsze wieści zaledwie kilka miesięcy temu: Rak! Dla wesołych Włochów szok - ale nie ma powodu, aby się poddawać! Odwiedziliśmy Al Bano we Włoszech. Po raz pierwszy gwiazda świata mówi o swojej dramatycznej walce ze śmiercią.

Cellino San Marco, idylliczna mała społeczność w południowych Włoszech. Tutaj, pośród winnic i gajów oliwnych, leży majątek Al Banos - oaza spokoju i miejsce, w którym czas zdaje się stać w miejscu. Po przyjeździe gospodarz osobiście nas wita. Al Bano błyszczy, mocno się uściska. Wygląda na szczęśliwego. Trudno uwierzyć, że ten mężczyzna był tak bliski śmierci. Siedzimy z Al Bano w jego pięknym salonie. Stąd możesz pozwolić swoim oczom wędrować po jego posiadłości. Spojrzenie, które Al Bano cieszy się z głębi serca. „Cieszę się, że nadal mogę żyć, ponieważ kiedy lekarze powiedzieli mi, że mam raka prostaty, byłem zszokowany.” Zaledwie kilka tygodni temu operacja w klinice w San Raffaele w Mediolanie. „Usunięto 22 węzły chłonne, ale wszystko poszło dobrze”, mówi Al Bano, który jest już pełen planów. „Nie ma nic lepszego niż pójście spać wieczorem i myślenie o przyszłości.” Wątpliwości, lęki, zmartwienia - wszystko to odepchnęło Al Bano daleko. „Chcesz wiedzieć, jak pokonałem raka? Ponieważ postanowiłem myśleć pozytywnie i zachęcać się. Modliłem się każdego ranka i każdego wieczoru, znajdując siłę i wsparcie w mojej głębokiej wierze ”.

W trakcie rozmowy nagle szturmują jego najmłodsze dzieci, Yasmine (9) i Albano jr. (8). Matką dwójki jest prezenterka Loredana Lecciso (38), była partner Al Bano. Od czasu separacji maluchy mieszkają z nim - i wywołują uśmiech na twarzy Al Banos. „Jesteś moim wielkim przystankiem”, ujawnia piosenkarz, który nie może już rodzić dzieci po operacji. „Obaj wiedzieli, że tata jest chory. Ale nie znają różnicy między bólami głowy a rakiem ... To dobrze. ” Piosenkarz po raz kolejny poważnie podchodzi do swojej malowniczej wiejskiej posiadłości. „Dla mnie ważne jest, aby kobiety wysyłały swoich mężczyzn na badanie kontrolne”, mówi stanowczo Al Bano . „Osobiście przekonałem się, jak szybki może być los. Często jest już za późno. ” Al Bano wie, jaki miał szczęście. „Lekarze właśnie mi powiedzieli, że wszystko jest w porządku” - mówi z ulgą. „Nigdy nie możesz się poddać, musisz walczyć. Nawet jeśli moje życie jest drogą krzyżową, nigdy nie tracę odwagi i wiary. ” Drogi Bóg wysłuchał jego modlitw. I jeszcze raz wysłał mu dobre karty ...

Top