Każda kobieta to wie: nowe balerinki zawsze pchają. Mamy idealną sztuczkę, ale tak nie jest
Wkrótce nadejdzie wiosna, a wraz z nią otwarte buty. Oczywiście nie możemy się już doczekać. Nie cieszymy się tak bardzo z bąbelków, które powodują, że nowe baleriny stają na naszych stopach. Mamy na to świetną wskazówkę.
Baleriny są w zasadzie bardzo wygodne. Ale zawsze nosisz je bez skarpet. A to oznacza siniaki . Nieunikniony wynik, ponieważ tarcie na gołej skórze, to geschubbert, tak że powstaje bąbelek . W najgorszym przypadku otwiera się to i masz otwartą ranę w bucie. Ała! To naprawdę boli.
Aby w tym roku poczuć się tak samo, mamy bardzo prostą sztuczkę, jak samodzielnie poszerzyć swoje buty. Irytujące i szczególnie bolesne kurczenie się można łatwo wyeliminować.
I tak to działa:
- Weź najgrubszą parę wełnianych skarpet, jaką możesz znaleźć
- Z tymi skarpetkami wsuwasz się w buty
- W miejscach, w których but się naciska, pienisz się, aż materiał buta będzie bardzo miękki
- Trzymaj but, aż ostygnie
- Jeśli but jest nadal zbyt ciasny, powtórz proces